Jedną z ciekawszych alternatyw górskich jest wyprawa na szczyty dla wschodów i zachodów słońca, tym razem kilka słów o zachodzie słońca w Pieninach, Trzy Korony :)
- ustalamy godzinę zachodu,z naszej perspektywy bierzemy pod uwagę,że słońce zachodzi wcześniej ponieważ zachodzi za góry Beskidu Żywieckiego, około 10 minut wcześniej...
- ustalamy, wykorzystujemy dzień ładnej pogody...
- na szczyt Trzech Koron możemy wystartować z Krościenka lub Sromowiec Niżnych, z obydwu miejsc czas dotarcia na szczyt to około 2 godziny...
- zabieramy ze sobą latarkę, najlepiej czołówkę...
- koniecznie coś ciepłego, na szczycie przeważnie wiele wiatr, polar lub coś podobnego ubieramy przed wejściem na platformę wychodzącą na szczyt, grzebanie w plecaku i ubieranie się na szczycie to ryzyko straty,porwania czegoś przez wiatr ,zapinamy kieszenie,zamki,sprawdzamy wszystko co może nam bezpowrotnie wiaterek porwać...
- całkowity brak ludzi, cisza i spokój...
w drodze na szczyt,Przełęcz Szopka i inne piękne wrażenia, wspomnienia...
I co w tych zdjęciach ładnego?
OdpowiedzUsuńnatura kolego, natura...
OdpowiedzUsuńŁadnie, pozdrawiam i zapraszam do siebie: www.beskidus.blogspot.com
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia. Zdjęcia Trzech Koron umieszczam także u siebie na www.trzy-korony.net. Zapraszam
OdpowiedzUsuńPiękne widoki
OdpowiedzUsuń